niedziela, 17 stycznia 2016
15.
Kiedy Vanessa wybiegła z salonu Mark natychmiast chciał pójść za nią, ale uprzedził go Michael.
- Siedź, ja pójdę. - powiedział chłopak i wyszedł z salonu.. Mark wbił wzrok w dłonie i oddychał głęboko. Emma przytuliła się do jego boku i delikatnie złapała go za rękę.
- Martwię się o nią.. - szepnął, a w oczach stanęły mu łzy. - Jak mam jej powiedzieć, że jej rodzice nagle sobie o niej przypomnieli? Powrót Mike'a zaakceptowała, znowu zaczęli się dogadywać, cieszy mnie to, ale... Matt i Kate ją zostawili, własne dziecko! Ona tego nie zniesie.. - powiedział płacząc. Emma tylko mocniej go przytuliła.
Subskrybuj:
Posty (Atom)