wtorek, 26 kwietnia 2016

20.


-Vanessa! - pisnęła Gaby i rzuciła się przyjaciółce na szyję. - Jak dobrze cię widzieć.. Kiedy wróciłaś?
- Cześć. Wczoraj wieczorem.. Coś się stało? - zapytała rozbawiona zachowaniem przyjaciółki.
- Nic, nic. Jak było? - zapytała szatynka znacząco poruszając brwiami, a na twarzy Vanessy pojawił się szeroki uśmiech i delikatny rumieniec. - Nie!
- Co?
- Przespałaś się...
- Nie! Skąd ci to w ogóle przyszło do głowy?! Gaby! - zaprzeczyła kręcąc z niedowierzaniem głową. Też wymyśliła.. - Po prostu...
- Czyli coś jednak jest na rzeczy.. Opowiesz mi na naszej przerwie, a teraz spadaj na zaplecze się przebrać. Właśnie się zaczyna nasza zmiana. - powiedziała popychając przyjaciółkę, na co Van zareagowała śmiechem, ale posłusznie weszła na zaplecze..

sobota, 16 kwietnia 2016

19.


     Wrócił do domu grubo po północy.. Musiał odetchnąć po tym, co zdarzyło się w parku. Przemyślał wszystko i zrozumiał, że powinien wtedy pobiec za Vanessą. Był głupi, bo stał i patrzył jak dziewczyna odchodzi.. Powiedziała, że żartowała, ale to było oczywiste, że mówiła prawdę! Patrzyła mu w oczy mówiąc to wszystko.. Ale do Mike'a nie dotarło to od razu, dopiero teraz... Miał tylko nadzieję, że jego błąd nie wpłynie na ich relację. Przynajmniej nie negatywnie..